KRRiT zakazala emisji reklamy heyah

Zakazano emisji reklamy z czerwonym kapturkiem.Decyzja umotywowana negatywnym oddzialywaniem na dzieci i zmieniona trescia bajki przez co dzieci przestaja wierzyc w oryginalna wersje. Wg mnie motywacja to slaba.Poza tym emitowana jest juz skrocona wersja.W reklamie brak przemocy,scen drastycznych o wiele mniej niz w oryginale.A ze zmieniona tresc?(faktycznie zmieniono tylko poczatek,nie opowiedziano calej bajki) Nie przypominam sobie zeby KRRiT zabraniala emisji np. hip hopowego remiksu ktoregos ze znanych utworow muzyki klasycznej.I choc moj stosunek do natarczywej i chamskiej kampani heyah (lub jak wola niektorzy huyah) jest wysoce negatywny to nie moge sie jednak zgodzic na proby reaktywacji cenzury zwlaszcza w zupelnie nieuzasadnionych kwestiach i zakladanie kaganca nawet na komercyjna pop kulture.Wystarczyloby przeciez nakazac heyah umieszczenie informacji na bazie jakiego utworu powstala reklama.Licze teraz na konsekwencje rady i zakaz emisji inych klamliwych reklam. Ciekawe tylko jak rada dokonalaby weryfikacji prawdziwosci komunikatow we wszystkich reklamach?