Szukaj na tym blogu

2

Anarchizm według Chomsky'ego

poniedziałek, sierpnia 20, 2007

Polecam wywiad z Noamem Chomsky'm z ostatniego, sierpniowego "Le Monde Dilomatique". Poniżej cytat z wywiadu. Noam Chomsky wyjaśnia czym jest anarchizm:

"Nie ma stałych "zasad anarchistycznych", jakiegoś wolnościowego katechizmu, któremu trzeba składać przysięgę. Anarchizm, a przynajmniej ja go tak rozumiem, jest ruchem myśli i działań ludzkich mających na celu rozpoznanie struktur władzy i dominacji, żądanie od nich, by przedstawiły uzasadnienie swojego istnienia i w razie gdyby nie potrafiły tego przekonująca uczynić (a tak jest zazwyczaj), usiłowanie pzrekroczenia ich.

Anarchizm jako myśl wolnościowa, wcale się nie "zawalił", ma się całkiem nieźle. Jest u źródła wielu rzeczywistych postępowych zmian. Wiele form opresji i dominacji, kiedyś słabo rozpoznanych i jeszcze słabiej zwalczanych, dzisiaj jest już niedopuszczalnych. To jest sukces, ktok naprzód dla całej ludzkości, a nie porażka".

2 Responses to "Anarchizm według Chomsky'ego"

Unknown Says:

tak, zgadzam się i popieram; anarchizm jako metoda sondowania i analizowania zakresu naszej wolności oraz rozpoznania struktur władzy... taka metodologia polityki życiowej. Ale niestety nie wierzę, że anarchizm może być czymś więcej, konstruktywną metodą organizacji życia bez zwierzchnika, sposobem na zniesienie mechanizmów opresji i podporządkowania. Tego się nie da zrobić, bo istota problemu leży w ludzkiej naturze. A nie jestem zwolennikiem radykalnej inżynierii społecznej.

GDS Says:

Właściwie się z Tobą zgadadzam. Anarchizm traktuję jako utopię, w której wszyscy, pozbawieni władców i relacji władza- podporządkowani, żyją sobie w prawie wiecznej szczęśliwości. A anarchistyczne działanie jako działalność tu i teraz, które ma nas do owej utopii prowadzić, demaskując uprzedmiotowienie i niepotrzebne zwierzchnictwo.

Ale jednocześnie uważam, że anarchizm w niewielkich wspólnotach może istnieć już teraz (choć pewnie i tak będą one jakoś podporządkowane wyższym instancjom).