Szukaj na tym blogu

1 komentarze

TVN 24: Microsoft

wtorek, listopada 29, 2005

W porannych informacjach TVN24 co chwilę trąbią o urodzinach Microsoftu. Mowa jest o procesie antymonopolowym sprzed kilku lat, który wg autorów relacji był słabym policzkiem dla firmy i Microsoft i tak zachował dominującą pozycję na rynku. Mówi się również, że ponad 90% komputerów PC na świecie ma zainstalowany Windows. Mówi się również, że firmę założyły dwie młode osoby- dziś najbogatsi na świecie (choć ten drugi ma tylko połowę z 40 mld dolarów pierwszego, ale to i tak dużo) i opisuje wspaniały rozwój firmy, wygraną z Apple na rynku PC i sprytne zagranie z IBM związane z DOS, który nie dość, że kupiony od jakiejś małej firmy już po podpisaniu kontraktu z IBM na dostawę oprogramowania, to jeszcze Microsoft zachował prawa do oprogramowania. A zapytani na ulicy ludzie mówią, że bez Microsoftu nie byłoby dzisiejszych komputerów, że dzieci w szkołach nie mogłyby się uczyć, a jakaś Pani nie mogłaby się skontaktować z synem w Afganistanie i w ogóle, że dużo dobrego ze sobą ten Microsoft niesie.

Nie mówi się, że to oprogramowanie gorszej jakości od wywodzących się z uniwersytetów systemów uniksowych i że prosty użytkownik nawet nie ma o tym pojęcia. Nie mówi się, że 90% komputerów z Windows to również w dużej mierze komputery z pirackim Windows i że funkcjonują inne, alternatywne systemy operacyjne o dłuższej historii (Unix i jego kontynuacje, np. GNU Linux) i że sam Microsoft ich używa na zapleczu, bo są bardziej stabilne. Nie mówi się, że istnieją inne pomysły na tworzenie oprogramowania, jak Wolne Oprogramowanie i Otwarte Źródła, których celem nie jest jedynie zarabianie pieniędzy i monopol na rynku. Nie mówi się również, że ludzie z ulicy to ciemnota, na której Gates z Allenem żerują i że to nieprawda jakoby jedynie Windows pomagał dzieciom w szkole i bez niego nie byłoby pecetów. Ale tych nieprawdziwych informacji zapewne znalazłoby się więcej. W TVN24 sprostowania kłamstw nie usłyszymy, bo to prywatna, nastawiona na ogromny sukces finansowy stacja, której właścicielom zapewne śni się po nocach Gates, szepczący na ucho, jak zdobyć miliardy.

Przypomina mi się hasło, wypisywane w moim wczesnym dzieciństwie na murach i chodnikach: TELEWIZJA KŁAMIE. I dlatego wolę zdecentralizowane internetowe medium, nie mniej wiarygodne niż "rzetelna" dziennikarska relacja z TV. Bo, jak mówi Zygmunt Bauman, w dzisiejszym świecie nie mamy możliwości weryfikacji informacji. A internet ma tę cechę, że punktów widzenia na każde wydarzenie jest przynajmniej kilka i łatwiej wyrobić własne zdanie niż podczas telewizyjnej transmisji.

1 Responses:

GDS Says:

Podziwiam chęć weryfikowania informacji na zasadzie "byłeś, widziałeś?" w świecie, w którym niemal każdy ma możliwość publikowania treści. Czy gdybym Ci powiedział, że korzystam z FreeBSD albo innego systemu, musiałbyś przyjechać do mnie i to sprawdzić? Zastanawiam się, czy, gdy rok temu tsunami spustoszyło wybrzeża Azji, pojechałeś to sprawdzić. Niestety, jak twierdzi Zygmunt Bauman, informacje dzisiaj są nieweryfikowalne. Ale dla spokoju podam Ci źródła, które również o tym mówią (niestety, wydaje mi się, że autorzy również nie pojechali do Microsoftu sprawdzić i dotknąć palcem :( ):
http://www.it-faq.pl/EditModule.aspx?tabid=480&mid=1030&def=News%20Article%20View&ItemId=7666
http://www.miasik.net/articles/moglen.html

Czy mógłbyś wyjaśnić, co znaczy HMN? Nie jestem dobry w netspeaku.

pozdro